jarbla prowadzi tutaj blog rowerowy

jarbla

Green Velo, etap I (6)

d a n e w y j a z d u 116.84 km 20.00 km teren 07:43 h Pr.śr.:15.14 km/h Pr.max:29.00 km/h Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:Unibike Zethos
Sobota, 18 czerwca 2016 | dodano: 24.07.2016

Dzień szósty.

Namiot spakowany i ruszamy w drogę. Najpierw wzdłuż Sanu a później po okolicznych górach. Na niektórych wzniesieniach aż się prosiło aby ustawić MOR-y, choćby dla widoków jakie się rozpościerały. Już pominę fakt, że po wielokilometrowej jeździe w górach, byłoby to szczególnie wskazane. Niestety nic takiego nie miało miejsca... O ile pamięć mnie nie myli, dopiero w Krzywczy natrafiłem na pierwszy MOR, który był wciśnięty między domami jednorodzinnymi. Taka lokalizacja jest kompletnie bez sensu, bowiem w terenie zabudowanym zawsze znajdzie się jakieś schronienie. Ideą tworzenia takich punktów było m. in umożliwienie rowerzystom schronienie się przed deszczem.

Minąłem Przemyśl za którym skończyły się duże wzniesienia. Napotykałem coraz dłuższe odcinki szutrowe. Na ogół ich jakość była dobra lub dostateczna ale niestety były fragmenty kiepskie, rozjeżdżone przez ciągniki bądź inny sprzęt rolniczy. Z tego rejonu zapamiętam porozprowadzane wszędzie kable. Na odcinku wielu kilometrów napotykało się przewody w wielu zaskakujących miejscach, jak w środku lasu, na polu, łące. Był to rejon badań prowadzony przez jakiś zakład geofizyki.  

Dominowały wielokilometrowe monotonne odcinki. Dojechałem do miejscowości Wielkie Oczy, gdzie w domu weselnym zapłaciłem za nocleg śmieszne pieniądze (chyba to było 25zł). Oprócz mnie zatrzymało się tam dwóch innych rowerzystów, starszych panów, którzy dojechali pociągiem do Przemyśla i stamtąd wyruszyli w drogę. Porozmawialiśmy trochę i wymieniliśmy się doświadczeniami. Ogólnie oceniając, coraz więcej napotykałem sakwiarzy. 

Green Velo
Green Velo © jarbla
Opuszczona cerkiew Narodzenia NMP w Krzywczy.

Green Velo
Green Velo © jarbla
Pomnik poświęcony Orlętom Przemyskim.

Green Velo
Green Velo © jarbla
Linowa kładka na Sanie w miejscowości Niziny.

Green Velo
Green Velo © jarbla

Green Velo
Green Velo © jarbla
Gorszy fragment do przejechania.

Green Velo
Green Velo © jarbla

Green Velo
Green Velo © jarbla
W miejscowości Budzyń ptaszek założył gniazdo w MOR-ze. 

Green Velo
Green Velo © jarbla

Green Velo
Green Velo © jarbla
Często przez cały dzień taki towarzyszył mi widok. Droga przez kompletne pustkowie, tylko łąki, pola i las dookoła. Przez wiele kilometrów nie napotykałem żadnych zabudowań ani ludzi, poza z rzadka przejeżdżającymi samochodami. 

Green Velo
Green Velo © jarbla
Pomnik w Wielkich Oczach.



Dzień 1/2016
Dzień 2/2016
Dzień 3/2016
Dzień 4/2016
Dzień 5/2016
Dzień 6/2016
Dzień 7/2016
Dzień 8/2016
Dzień 9/2016
Dzień 1/2017
Dzień 2/2017
Dzień 3/2017
Dzień 4/2017
Dzień 5/2017
Dzień 6/2017
Dzień 7/2017
Dzień 8/2017
Dzień 9/2017
Dzień 10/2017
Dzień 11/2017
Dzień 12/2017


Kategoria Górki, Ponad 100km jednego dnia, Sakwy, Szlaki rowerowe


komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa egoob
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]