Gminobranie. Kampania mazurska (3)
d a n e w y j a z d u
247.76 km
2.00 km teren
11:21 h
Pr.śr.:21.83 km/h
Pr.max:40.96 km/h
Temperatura:19.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:jajant
Powrót z Ełku przebiegał przez następujące miejscowości: Biała Piska, Pisz, Kolno, Myszyniec, Chorzele, Przasnysz, Maków Mazowiecki, Pułtusk. Za Chorzelami rozpadało się. W takich warunkach i przy bardzo mocnym wietrze przejechałem kilkadziesiąt kilometrów docierając do Pułtuska . Tam wsiadłem w samochód i w ten sposób pokonałem ostatnie kilkadziesiąt kilometrów dzielących mnie od domu… Tak jak wspomniałem w poprzednim wpisie, z powodu rozładowanej baterii w aparacie fotograficznym, zamieszczone zdjęcia zostały wykonane telefonem. Stąd ich kiepska jakość.
Wierza w Białej Piskiej.
Pomnik znajdujący się między Piszem a Kolnem. Treść na tablicy: „Dla upamiętnienie miejsca zbrodni hitlerowskich na jeńcach radzieckich w latach 1942- 1944 społeczeństwo ziemi piskiej 1.IX.1963r”.
Świątynia w Myszyńcu.
Gdzieś za Myszyńcem. Pomnik poświęcony powstańcom, którzy w marcu 1863r. stoczyli w tym miejscu bitwę z przeważającymi siłami carskimi. W bitwie poległo 63 powstańców.
Nadal okolice Myszyńca. Żaby nikt nie miał wątpliwości w jakich czasach żyje, na pomniku zainstalowano dwa orły :)
Kategoria Ponad 100km jednego dnia