Gminobranie. Kampania mazurska (1)
d a n e w y j a z d u
273.15 km
3.00 km teren
11:02 h
Pr.śr.:24.76 km/h
Pr.max:48.66 km/h
Temperatura:29.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:jajant
Gdy się posiada znajomych na Mazurach aż się prosi aby wybrać się do nich na rowerze. Tak też uczyniłem. Aby zaliczyć jak najwięcej gmin zaplanowałem, że będę jechał w stronę Ełku lekko odchylając się na wchód, zaś powrót nastąpi trasą wybrzuszona w stronę zachodnią. Jechało mi się bardzo dobrze, nie miałem kryzysów formy ani załamań psychiki. Niestety pogoda na ostatnim etapie nie dopisała i deszcz przemoczył mnie do suchej nitki. :( W tym dniu zaliczyłem 19 nowych gmin!
Na Witaczu napis: Różan. Kwitnie nad Narwią 1378
Różan. Czołg T-34 na cokole
Poniżej seria zdjęć Pomnika mauzoleum poległych w bitwie pod Ostrołęką 1831r.
Gmina Troszyn zaliczona.
Kościół mijany po drodze. Nie pamiętam w jakiej miejscowości.
Prawdopodobnie okolice Jedwabnego.
Byłem przemoczony do suchej nitki gdy wjeżdżałem do Ełku ale zmusiłem siebie, żeby zrobić chociaż jedno zdjęcie z tego miasta. Wybór padł na tę świątynię. Gdy się do niej zbliżałem deszcz przestał padać, niestety tylko na chwilę. Kilkanaście minut później znowu lało…
Kategoria Ponad 100km jednego dnia
komentarze
@ zarazek , dzięki za słowa uznania. U mnie ostatnio jest na odwrót: mniej terenu a więcej asfaltu. Ciekawe.
http://www.skyscrapercity.com/showthread.php?t=314280
