dom-praca-dom, wywrotka

  d a n e    w y j a z d u
    42.60 km
    0.00 km teren
    01:51 h
    Pr.śr.:23.03 km/h
    Pr.max:0.00 km/h
    Temperatura:1.0
    HR max: (%)
    HR avg: (%)
    Podjazdy: m
    Kalorie: kcal
    Rower:Girini

Wtorek, 8 grudnia 2015 | dodano: 10.12.2015

Przy prędkości 25km/h, wchodząc w zakręt, wywaliłem się i solidnie obiłem.

Linkuj | Komentarze(2)

komentarze

jarbla | 16:08 piątek, 11 grudnia 2015 | linkuj U mnie na obiciach i bólu się skończyło. Do tej pory odczuwam tego skutki ale obyło się bez szlifów. Po prostu walnąłem bokiem o jezdnię i tak zostałem. A rower poleciał dalej sam. Straty to wyrwany korek z kiewrownicy oraz przetarta owijka.

zarazek | 08:38 piątek, 11 grudnia 2015 | linkuj No proszę - witam w klubie. Ja przyziemiłem dzień później, czyli w środę. Szlify na łokciu i kolanie, dziury w softshellach, obolałe biodro. ;)

Komentuj

jarbla prowadzi tutaj blog rowerowy

jarbla

dom-praca-dom, wywrotka

Jestem jarbla

Moje rowery

Wykres roczny

Kategorie bloga

Znajomi

Szukaj

Archiwum

Linki