dom-praca-dom

Gminobranie

Bardzo długo się zbierałem ale w końcu udało się wybyć z domu. Chciałem zaliczyć sześć nowych gmin (Baranów, Wiskitki, Żyrardów, Mszczonów, Radziejowice, Żabia Wola) i plan ten zrealizowałem w całości.
W okolicach Żabiej Woli złapałem kapcia. Znalazłem wbite w oponę szkło i je usunąłem a następnie włożyłem drugą dętkę. Lecz i z niej zaczęło uciekać powietrze. Ponieważ myślałem, że to wina łatki więc wsadziłem do opony następną (ostatnią) dętkę. Lecz i ta nie była szczelna. Sytuacja zrobiła się mało komfortowa, bowiem znajdowałem się prawie 100km od domu, a nie miałem już dobrych dętek. Jeszcze raz dokładnie obejrzałem oponę i okazało się, ze tkwił w niej jeszcze jeden kawałek szkła! Dzięki łatkom Park Toola uszczelniłem ostatnią z uszkodzonych dętek i w ten sposób wróciłem do domu. Ostatni etap to jazda po zmroku, całkiem sympatyczna.

Kościół w Lesznie.

Witacz na granicy gminy Baranów.

Kościół w Wiskitkach



Obelisk w Wiskitkach

Kościół w Żyrardowie.

Pomnik w okolicach Żyrardowa.

Witacz w Mszczonowie.

Budynek w Mszczonowie, który mi się spodobał do tego stopnia, że mu pstryknąłem zjęcie.



Trasa na mapie trochę uproszczona (wydziergana ręcznie).
Pokaż trasę GPS

Lajtowe gminobranie

Leniwa wycieczka w niedzielne popołudnie. Do tej pory unikałem rejonu Płońska ze względu na mało atrakcyjny - według mnie - dojazd. Ale gminobranie wymusiło na mnie abym i tu zawitał. Przejechałem trzy nowe gminy, podbijając mój dotychczasowy wynik zaliczeń do wartości 146. Stwierdzam, że kończą mi się niezaliczone gminy w promieniu 100km...
Wiatraki między Nasielskiem a Płońskiem.

Gmina Załuski © jarbla

Miasto Płońsk - pomnik © jarbla

Nasielsk. Kwiaiarnia pod Basztą © jarbla

dom-praca-dom

dom-praca-dom

dom-praca-dom

Rower

dom-praca-dom

dom-praca-dom

dom-praca-dom